Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Niedzielny w diecezji elbląskiej

Elbląski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 34/2025
    GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
  • GN 33/2025
    GN 33/2025 Dokument:(9378299,Fiction niekoniecznie science)
  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
elblag.gosc.pl → Wiadomości z diecezji elbląskiej → Szliśmy do ludzi

Szliśmy do ludzi przejdź do galerii

- Woodstokowicze podchodzili do nas i mówili: "Dobrze, że jesteście". Dodawali, że tutaj czują się dobrze, mają z kim pogadać czy nawet mogą spotkać Pana Boga - opowiada Dorota Czarnotta, która wraz z grupą wolontariuszy z Elbląga posługiwała na tegorocznym Przystanku Jezus.

 
Wolontariusze z Elbląga na Przystanku Jezus Anna Kierzynkowska

Mimo wszystko przeżycia wolontariuszy rysują się w jasnych barwach. - Ogólne wrażenie... bardzo pozytywne. Jestem zachwycona tym czasem - mówi Kasia. - Po pierwsze, czasem rekolekcji, które trwały od niedzieli do wtorku. Były mocne i dodawały sił do głoszenia Dobrej Nowiny o Jezusie, a także w praktyczny sposób dawały wskazówki jak to robić - opowiada. - Mimo że człowiek jedzie na górnolotnie nazywaną ewangelizację innych, to musi najpierw zacząć od siebie i siebie "zewangelizować" - dodaje Izabela Marciniak.

Dni spędzone na Przystanku Jezus są również czasem poznawania siebie, swoich barier i możliwości. - Jestem człowiekiem, który niestety nabył taką złą manierę osądzania i oceniania ludzi! Na Woodstocku nie ma na to miejsca. Ci ludzie z jednej strony są tacy sami jak my, a drugiej tak bardzo różni - mówi D. Czarnotta.

- Jedni przebrani za tygrysa, inni z ogromnym pampersem na biodrach, inni w samej bieliźnie albo mężczyzna w białej sukni czy chłopak łowiący wędką w kratce kanalizacyjnej... - relacjonuje obrazki zapamiętane z Kostrzyna. Wolontariuszka zaznacza, że normalnie, gdy idzie się ulicą, takie zachowania wywołują szyderczy uśmiech, a nieraz poczucie bycia lepszym od tego człowieka. - Tam, na Przystanku Woodstock, trzeba się tego wyzbyć - tylko wtedy jest się w stanie bez zgorszenia i z radością iść głosić Chrystusa.

Dziewczyny wspominają także moment, gdy spotkały mężczyznę około 10 lat starszego od nich. Rozmowa z nim trwała ponad godzinę. - Był bardzo przyjaźnie nastawiony do nas, opowiadał o swoim życiu, rodzinie, braku wiary, o tym, że kiedyś był w oazie - opowiada Dorota.

- W związku z tym, że pierwszy raz byłam na PJ i oczywiście na Woodstocku, zaczęłam zadawać mu pytania, jak to jest na Woodstocku, co się tam robi cały dzień, jak zachowują się ludzie. Na to on powiedział: "Poczekajcie!". Obok przechodziło dwóch wysokich i dobrze zbudowanych mężczyzn. Jedli lody. Nasz rozmówca powiedział, że nam coś pokaże. Odwrócił się do nich i krzyknął: "Hej, dacie mi loda?". Wtedy pomyślałam: "O, będzie bójka", bo to był taki trochę dwuznaczny tekst. Na co jeden z nich z uśmiechem na twarzy odwrócił się i powiedział: "Proszę" - i wręczył mu loda... Nasz rozmówca podziękował i powiedział, że chciał tylko pokazać nam, że ludzie są tutaj mili dla siebie. Szczerze? Nie spodziewałam się takiej reakcji, bo w dzisiejszym świecie na ulicy niejeden by dostał za to lanie...

- Te wszystkie spotkania i rozmowy były dla mnie bardzo ważne, pokazały, że potrzebujemy siebie nawzajem jako ludzi, i były dla mnie umocnieniem w wierze - podsumowuje Iza.

« ‹ 1 2 › »
Wolontariuszki z Elbląga na Przystanku Jezus

Foto Gość DODANE 07.08.2017

Wolontariuszki z Elbląga na Przystanku Jezus

​Nasze miasto reprezentowało na tegorocznej imprezie siedem dziewcząt.  
oceń artykuł Pobieranie..

Łukasz Sianożęcki Łukasz Sianożęcki

|

GOSC.PL

publikacja 07.08.2017 19:30

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • ELBLĄG
  • 2017
  • PRZYSTANEK JEZUS
  • PRZYSTANEK WOODSTOCK

Polecane w subskrypcji

  • „Cierpiałam, ponieważ nie czułam Boga”. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego – prorokini porwana przez miłość
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    „Cierpiałam, ponieważ nie czułam Boga”. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego – prorokini porwana przez miłość
  • Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
  • Zawsze czuliśmy do siebie miłość. Zyta i Antoni Piechniczkowie w rozmowie z „Gościem”
    • Rozmowa
    • Barbara Gruszka-Zych
    Zawsze czuliśmy do siebie miłość. Zyta i Antoni Piechniczkowie w rozmowie z „Gościem”
  • „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”,  filmu o św. Maksymilianie
    • Rozmowa
    • Tomasz Gołąb
    „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”, filmu o św. Maksymilianie
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X