W uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa 16 czerwca w katedrze św. Mikołaja w Elblągu sprawowana była Msza Święta z poświęceniem obrazu oraz relikwiarza bł. Carla Acutisa. Ten wizerunek oraz relikwie towarzyszą tradycyjnie młodzieży z naszego regionu podczas diecezjalnych czuwań, które regularnie się odbywają w różnych miastach diecezji elbląskiej.

W czasie homilii ks. Marek Piedziewicz, diecezjalny duszpasterz młodzieży, zwracał uwagę, że dziś często opacznie rozumie się nabożeństwo do Serca Pana Jezusa. Podkreślał, że aby było ono pełne, nie może ograniczać się jedynie do czysto religijnej sfery. - Tym, który dobrze je rozumiał był bł. Carlo, którego relikwie nam dziś towarzyszą. Święty 15-latek, geniusz informatyki. Ten, który w Sercu Jezusa znalazł swój port. Ten, który przez codzienną modlitwę był zanurzony w Chrystusie - mówił kapłan.

Podkreślał, że bł. Carlo nie poprzestawał na praktykach religijnych. - Angażował się, pomagał potrzebującym, znał wszystkich biednych w swojej okolicy. Kiedy na jego pogrzeb przyszło kilkuset bezdomnych, to sami rodzice Carla byli zszokowani skąd ci ludzie znali ich syna. A to on idąc np. do sklepu, zawsze do nich zachodził, porozmawiać, dać parę groszy, lub coś im kupić. Jego wiara nie była pusta, ale przekładała się na konkrety. Mimo, że był tak młody, to był niezwykle dojrzały i heroiczny - podkreślał kapłan.