W niedzielę 18 maja Bażantarnia stała się areną szlachetnej rywalizacji. Szósta edycja charytatywnego Biegu i Marszu Nadziei zgromadziła entuzjastów aktywnego pomagania, którzy wsparli Hospicjum Elbląskie.

Jak podkreśliła dyrektor placówki Wiesława Pokropska, frekwencja - mimo kapryśnej pogody - przerosła oczekiwania organizatorów. Podziękowała za liczny udział mieszkańców w inicjatywie.

Impreza jest elementem akcji Pola Nadziei, prowadzonej w mieście od ponad dwóch dekad. Żonkil - jako symbol kampanii - przypomina o sile nadziei w zmaganiach z przeciwnościami losu.

Uczestnicy mierzyli się z różnorodnymi wyzwaniami - od zmagań dla najmłodszych po bardziej wymagające dystanse 5 i 10 km dla dorosłych. Szczególnym zainteresowaniem cieszył się 3-kilometrowy marsz na szczyt Góry Chrobrego.

Zapaleni biegacze podkreślają, że zróżnicowana topografia Parku Bażantarnia stanowi wyzwanie nawet dla najlepszych, jednak możliwość wspierania hospicjum daje dodatkową motywację. Wszyscy, którzy zmierzyli się z tą trasą, otrzymali upominki oraz posiłek po ukończeniu zawodów. Najlepsi zostali wyróżnieni statuetkami.

Całkowity przychód z wydarzenia zasili budżet elbląskiego hospicjum.

Więcej na ten temat w "Gościu Elbląskim" nr 21 na 25 maja.