Wystarczy, że jesteśmy z nimi

Misje. Mieszkają w Kwidzynie. Po latach formacji postanowili, że nadszedł czas wyjazdu na misje. Los skierował ich do Rosji. Służyli tam trzy miesiące. I znowu chcą tam wrócić.

Agata Bruchwald

|

Gość Elbląski 36/2015

dodane 03.09.2015 00:00
0

Przez 20 lat przechodzili formację we Wspólnocie Neokatechumenalnej. W maju Barbara i Mieczysław Wolffo- wie wyjechali do Karagandy w Kazachstanie, a Barbara Hajdamowicz do Barnaułu w Kraju Ałtajskim, w azjatyckiej części Rosji. Wrócili po trzech miesiącach, bo tyle czasu była ważna ich misjonarska wiza. Obecnie czekają na kolejną. Mają nadzieję, że ponownie na misje wyjadą już jesienią i pozostaną na nich przez rok. Ci, których tam poznali, czekają na nich. – Nasza misja polega na tym, by być wśród ludzi, do których zostaliśmy posłani – mówi Barbara Wolff.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy