Do gietrzwałdzkiej Panienki

Upał to pestka, kiedy panuje tak wspaniała atmosfera.

Łukasz Sianożęcki

|

Gość Elbląski 27/2016

dodane 30.06.2016 00:00
0

Tak ekstremalnej pielgrzymki do Gietrzwałdu jeszcze nie pamiętam – mówi Łukasz Meronka, uczestnik VII Pieszej Pielgrzymki z Morąga do Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. – A byłem na wszystkich siedmiu. Teraz jest tak ciężko przez panujące temperatury. Choć dużą część trasy przebywamy w cieniu, to i tak palące słońce odczuwa się na każdym kroku – dodaje. – W tym roku wyruszyliśmy nawet pół godziny wcześniej niż zwykle, co pozwoli nam przedłużyć postoje – mówi przewodnik pielgrzymki ks. Zbigniew Ciapała.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy