Po pierwsze: zdrowa rywalizacja

– Najbardziej lubię gry akcji, dynamiczne, w których trzeba szybko podejmować decyzje – mówi 12-letni Grześ.

Agata Bruchwald

|

Gość Elbląski 42/2018

dodane 18.10.2018 00:00
0

Gramy, gdy tylko czas nam na to pozwala. Bywa, że codziennie. Przy planszach spędzamy od godziny do nawet dwóch. Bywają dni, że trudno wygospodarować czas na grę, bo córka ma dużo nauki – opowiada pani Iza, która w sobotę wzięła udział w Planszówkowym Zawrocie Głowy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy