Wielu pielgrzymów z diecezji elbląskiej podczas ubiegłorocznej wędrówki na Jasną Górę przeżyła duże zdziwienie, kiedy wśród nich zabrakło grupy Północ Elbląg. Wielu z nich pomyślało, że to już koniec tej grupy i nie powróci ona na szlak EPP.

- Jest takie powiedzenie: "Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: zaufanie, czas i szanse" - mówi Dawid Przygodzki, pątnik tej grupy. - Myślałem, czy to już definitywny koniec? Że jedyne, co pozostało, to wzruszać się miłym (lub mniej) wspomnieniem wspólnego wędrowania..? - zastanawia się.

Jeśli nie chcesz, aby Elbląg Północ zniknęła na stałe z pielgrzymkowej mapy Polski - zareaguj. Przyjdź 6 stycznia do kościoła św. Rafała Kalinowskiego na godzinę 18.00, aby modlić się i wspólnie rozważać możliwość powrotu na szlak.

- To powszechna mobilizacja Północy. Spotykamy się w gronie tych, którzy już kiedyś wędrowali w tej grupie, jak i z tymi, którzy może chcieliby to zrobić lub w jakikolwiek sposób wspierali naszą grupę. Każda rada i opinia jest cenna, aby powiódł się nasz plan pod nazwą "Północ Rezurekszyn!" - uśmiecha się Dawid.

Pielgrzymi proszą o wsparcie modlitewne i zaangażowanie wszystkich przyjaciół Północy.