Baloniarstwo przyciąga i wciąga. Tak, że chce się lecieć kolejny raz, i kolejny...
W locie balonem jest coś romantycznego i nie da się tego porównać z podróżą żadnym innym statkiem powietrznym – przekonują uczestnicy XXV Zawodów Balonowych im. Bogusława Stankiewicza, które odbywały się w Pasłęku od 25 do 29 sierpnia. Włodzimierz Klósek był dotychczas na wszystkich pasłęckich zawodach. Jest pilotem z wieloletnim doświadczeniem. Szkołę dla lotników w Dęblinie ukończył w roku 1975, a balonami lata już od 1990 roku.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.