Jednak głowa św. Jana na piersi Pana była rodzajem spoufalenia. Bogu oczywiście należy się najwyższa cześć i chwała. Jednak Ten Bóg właśnie spoufalił się z człowiekiem we wcieleniu, przychodząc jako niemowlę i doświadczając wszystkiego oprócz grzechu.
Wszystko dobrze, tyle, że na tych "mocach, wojownikach" zbyt daleko się nie da pojechać. Byłem w męskiej wspólnocie ok. 5 lat i to był najlepszy czas mojego "wspólnotowania". Tylko, że trzeba iść dalej, przynosić owoc. A o tym cisza. Jedynie x. Rybicki w "Wężu i gołębicy" starał się podjąć temat.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Doprawdy pogadać?! Nie wiem, jaką wiarę wyznaje autor, ale ze sposobu pisania tej notki wnoszę, że nie jest to katolicyzm.
Bogu należy się nasza największa cześć, a nie spoufalanie, jakby to był kumpel z podwórka. Takie pisanie to jest bluźnierstwo!
Poza tym, jest to czysty antropocentryzm, który sprowadza wszystko do ludzkiego podejścia i rozmiaru.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.