Bojóweczki Razem, WIOSNY, KODu, elgiebeteku czy może efekt "Kleru", adepci satanizmu - A może to jeden zbiór różne nazwy. Właściwie się nie ukrywają, może już się chwalą na tt lub f.

Po co to nagłaśniać? Nagłaśnianie zachęca kolejne osoby do tego typu działań.

"Nie wiemy, czy dokonał tego szaleniec, osoba chora, czy może opętana. Musiał się jednak kierować jakąś nienawiścią" Na serio? Kiedy byłem dzieckiem myślałem, że używa się sformułowań "nie wiemy" w sensie retorycznym, kiedy nie można powiedzieć prawdy. Przecież to oczywiste, że autor/autorzy chcieli rozdrażnić katolików i sprawdzić czy damy sobie w kaszę dmuchać. Jak widać urządza się msze przebłagalne zamiast wzmocnić ochronę lub/i urządzić jakiś marsz/spend w którym pokarzemy że nie będziemy bezczynnie patrzeć jak kolejne kościoły i miejsca kultu są niszczone. Niestety zamiast tego pewnie znowu spuścimy głowę i będziemy bezczynnie czekać aż "nieznani sprawcy" zaatakują.

Kilka razy powstrzymywalem gniew na turystów zwiedzających katedrę jakby chodzili po muzeum. Wokół ludzie klęczą modląc się a oni przechadzają się niektórzy z rękami w kieszeniach i pstrykają te swoje głupie foty. Niektórzy, bo cześć wyraźnie okazuje szacunek dla obcej chyba sobie wiary, może że względu na tych klęczących Polaków. Pomyślałem, że skoro duchowni pozwalają zwiedzać, co mnie do tego. W kościele staram się nie gapić wokół ale modlić się. Jednak zauważyłem, że niektórzy z młodzieży przychodzą na mszę św i zamiast uklęknąć I się przeżegnać, łażą z ręką w kieszeni spodni. Ki chów? Bezstresowe wychowanie? Facebook czy inny czort?