Jaki strój na Balu Wszystkich Świętych jest najpiękniejszy? Oczywiście ten uszyty samodzielnie.
Samodzielnie wykonać strój na Bal Wszystkich Świętych w sobotę uczyły się dzieci i młodzież w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Tolkmicku.
Prowadzące zajęcia Ewa Bednarska-Siwilewicz i Paula Załuska opowiedziały dziewczynkom, że każdy święty kojarzony jest z konkretnym atrybutem. Parafia w Tolkmicku jest pod wezwaniem św. Jakuba, więc panie na zajęcia przyniosły miecz. Z nim św. Jakub przedstawiany jest w ikonografii. Niestety w warsztatach nie brał udziału żaden chłopiec i za patrona parafii nikt się nie przebrał.
Pani Ewa opowiedziała o św. Andrzeju Boboli, który oddał życie za wiarę. Został zabity szablami. - Musimy zdawać sobie sprawę, że także dziś bardzo wielu chrześcijan ginie za wiarę - powiedziała.
- Moim ulubionym świętym jest św. Franciszek - poinformowała pani Paula. - Może wam też się on spodoba. Jest patronem ekologów i zwierząt. Bardzo często przedstawiany jest ze zwierzętami.
Za kogo się więc przebrać? Za swojego patrona. Pani Paula na zajęcia przyniosła książkę o świętych i błogosławionych. Anielka dokładnie przyjrzała się portretowi bł. Anieli Salawy. Kobieta ma na sobie niebiesko-kremową suknię. Takie same kolory miał także strój dziewczynki.
Natalia w spisie swojej patronki nie znalazła. Jakiego świętego więc wybrać? Może patrona dnia, w którym się urodziła. 8 listopada wspominamy św. Ludwika. Trudno byłoby. A może za św. Barbarę? Dlaczego? Bo tak ma na imię mama Natalii. Św. Barbara w ikonografii przedstawiana jest z koroną na głowie. Strój Natalki był bardzo ładny.
W czasie zajęć dziewczynki nie tylko uczyły się, jak wykonać przebranie na bal. Przygotować maskę i atrybut, uszyć suknię. Dowiedziały się, że święci to były normalne osoby, wykonujące przeróżne zawody. A jednocześnie żyli tak, że dziś mogą być dla nas wzorem do naśladowania.
Organizatorem spotkania było Stowarzyszenie Kulturalne „Viva art.” i Centrum Spotkań Europejskich „Światowid”. Na całością czuwała Emilia Piaściuk.