ŚDM to nie tylko Kraków

Trudno przyszłoroczne spotkanie młodych zamknąć w jakiekolwiek ramy. Ten ruch już jest wielki, choć ciągle w budowie.

Lubimy budować wspólnoty. To że nie jest ona czymś narzuconym, pokazał m.in. Diecezjalny Dzień Młodzieży, jaki ubiegłym tygodniu odbył się w Świętym Gaju. Na spotkanie przyjechały osoby z całej diecezji.

Święty Gaj był jedynie przystankiem na szlaku wielkiej przygody, jaką są Światowe Dni Młodzieży. Moment kulminacyjny nastąpi latem 2016 roku.

A co przed nim? W najbliższą sobotę w parafii Miłosierdzia Bożego w Kwidzynie odbędzie się modlitewno-formacyjno-integracyjne spotkanie przygotowujące do tego wydarzenia. Podobne odbywać się będą regularnie w całej diecezji i oczywiście kraju.

Po śmierci św. Jana Pawła II mówiliśmy, że jesteśmy „pokoleniem JP2”. Od tego czasu minęło już 10 lat. Hasło powtarzane jest coraz rzadziej, nie oznacza to jednak, że nie jest aktualne.

ŚDM to dzieło św. Jana Pawła II, choć obecnie przygotowywane przez inne osoby. Kto w nim uczestniczy jest z „pokolenia JP2”.

Na wielkim święcie wiary w międzynarodowym gronie spotkamy się w przyszłym roku. Gdybyśmy je jednak ograniczyli do tych kilku dni, czy nie stałoby się jedynie wakacyjnym epizodem? Na to nie możemy pozwolić.

Hasła „pokolenie JP2” nie można przypisać konkretnej grupie osób, podobnie ŚDM nie można zamknąć w żadne ramy. To wspólnota, której budowę przed ponad 30 laty zapoczątkował św. Jan Paweł II. Dołączyć do niej może każdy z nas w każdej chwili.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..