"Dom nad rozlewiskiem" czy też "M jak Miłość" w kinie? Tak, ale tylko w Elblągu. Ruszył pierwszy Festiwal Polskich Seriali Telewizyjnych.
- Ten festiwal świetny pomysł. Elbląg jest małym miastem i takie wydarzenia dzieją się tu rzadko. Choć idziemy w dobrym kierunku - mówi Marta Gudzik. Do Kina „Światowid” na pokaz „Komisarza Alexa” przyszła z grupą osób ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Elblągu.
- Bardzo mi się podoba główny bohater serialu „Komisarz Alex” Michał Orlicz - dodaje Beata z grupy Marty.
I Festiwal Polskich Seriali Telewizyjnych rozpoczął się 19 czerwca. W ciągu trzech najbliższych dni w elbląskim Kinie „Światowid” będzie można obejrzeć m.in. „Blondynkę”, „Ranczo”, „Nad dobre i na złe.” Organizatorzy zarezerwowali także czas na filmy sprzed lat - „Karierę Nikodem Dyzmy”, „Czterdziestolatka.”
Piotr Szwedes, jeden z gości festiwalu, przyznaje, że jest zachwycony pomysłem. - Społeczeństwo tego potrzebuje. Mam nadzieję, że za naszym przykładem pójdą następni w Europie, na świecie - mówi aktor.
Według P. Szwedesa, to najlepszy prezent, jaki twórcy mogą dać widzom. - Przy okazji, święta jakim jest I Festiwal Polskich Seriali Telewizyjnych, możemy przybliżyć widzom to, na co nie mają czasu na co dzień - zaznacza.
Według znanego ze „Złotopolskich” aktora, seriale oglądają wszyscy. Nawet ci, którzy - ze względu na modę - nie mają telewizora. Śledzą je w internecie. - Część ludzi mówi, że ich nie ogląda, ale bohaterów znają doskonale. Nie wiem, jak to się dzieje - uśmiecha się gość festiwalu.
- Chwała organizatorom za to, że ten festiwal odbywa się w Elblągu. Dla mnie to tym większa radość, ponieważ pochodzę z Lidzbarka Warmińskiego. Bardzo mnie cieszy, że północna część Polski w ten sposób działa - podkreśla P. Szwedes.
Pomysłodawcą i dyrektorem I Festiwalu Seriali Telewizyjnych jest Bogumił Osiński. W ciągu najbliższych trzech dni Elbląg odwiedzi wielu aktorów, m.in. Katarzyna Dąbrowska, Katarzyna Żak, Sonia Bohosiewicz, Cezary Żak, Artur Żmijewski.
- Czekamy na „Komisarza Alexa.” Myślę, że jest to jeden z lepszych polskich seriali, czasem go oglądałem w telewizji - mówi Mateusz Makowiak. - Serial w kinie to coś nowego, choć z pewnością dziś większość osób przyszła tu ze względu na „gwiazdę”, czyli psa Alexa - dodaje.
I Festiwal Polskich Seriali Telewizyjnych zakończy się w niedzielę galą wręczenia nagród w Teatrze im. Aleksandra Sewruka. - Mam nadzieję, że za rok na imprezie zostanie zaprezentowanych jeszcze więcej seriali - podsumowuje P. Szwedes.