- Obecnie świętujemy 330. rocznicę urodzin Jana Sebastiana Bacha, stąd podczas otwarcia festiwalu brzmieć będzie muzyka wyłącznie tego lipskiego kantora - wyjaśnia dr Krzysztof Urbaniak, dyrektor III Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej, który rozpoczął się w niedzielę 21 czerwca w Pasłęku.

Krzysztof Urbaniak był głównym organistą koncertu inaugurującego pasłęcki festiwal. Słuchacze usłyszeli m.in Toccattę, fugę d-moll oraz kantatę Bacha, wykonaną przez zespół instrumentów dawnych z towarzyszeniem solistów.

Zdaniem organmistrza trudno sobie wyobrazić lepsze miejsce do świętowania urodzin tak wielkiego kompozytora jak Jan Sebastian Bach niż kościół św. Bartłomieja w Pasłęku, w którym znajdują się organy, zbudowane w latach 1717-1719 przez Andreasa Hildebrandta, gdańskiego rzemieślnika, sławnego budowniczego tych instrumentów.

- Organy są instrumentem kompletnym, najwspanialszym ze wszystkich - mówi pan Tadeusz, meloman, który na festiwal przyjechał z Gdańska. - A przy tym organy w Pasłęku są zjawiskowe - dodaje.

- Mamy organy unikatowe w skali świata - precyzuje ks. Jan Sindrewicz, proboszcz parafii św. Józefa. - Kiedy po remoncie specjalista z USA intonował nasz instrument, powiedział do mnie: "Jan, z tego co ja słyszę, to na całym świecie organów takich jak wasze jest może pięć" - opowiada ks. proboszcz i dodaje: - Dlatego nasz festiwal musi trzymać światowy poziom.

Podczas trwających od czerwca do października występów na pasłęckich organach zagrają wybitni artyści z całego świata, w tym organiści z USA, Niemiec czy Francji. Nie zabraknie również wirtuozów z naszego kraju. - 19 lipca za klawiaturami organów Hildebrandta zasiądzie Adam Tański, zwycięzca II Międzynarodowego Konkursu Organowego w Katowicach w 2014 roku - mówi dr Urbaniak.

Ks. Jan przyznaje, że posiadanie w kościele takiego zabytku sprawia, że wierni chętniej przychodzą na nabożeństwa, aby choć posłuchać instrumentu. - A sam festiwal ożywia nasze miasto i daje nową energię jego mieszkańcom - zauważa.