Nocny pożar w centrum Elbląga
21 osób trzeba było ewakuować z budynku przy ul. Powstańców Warszawskich, gdy około pierwszej w nocy na poddaszu pojawił się ogień.
Około godziny 1 wybuchł pożar w kamienicy przy ulicy Powstańców Warszawskich. - Spaliło się poddasze budynku i połowa dachu na budynku - powiedział nam st. kpt. Przemysław Siagło z elbląskiej straży pożarnej.
Podczas akcji gaśniczej z budynku ewakuowano 21 osób, psa oraz papużkę. Nikt nie odniósł obrażeń. Do chwili ugaszenia ognia pogorzelcy znaleźli schronienie w świetlicy pobliskiego I Liceum Ogólnokształcącego.
Budynek przy ulicy Powstańców Warszawskich gasiło 7 wozów ratowniczych. Akcja trwała do ok. 2.30.
W nocy na miejsce akcji przybył m.in. Artur Adamczuk, dyrektor Zarządu Budynków Komunalnych, który wstępnie oszacował potrzeby lokalowe wśród ewakuowanych.
Strażacy zakończyli akcję po trzech godzinach. - Po godzinie 4 lokatorzy mogli wejść do swoich mieszkań - mówi Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miasta w Elblągu. - Rano na miejsce udali się pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, by zapytać lokatorów, czego potrzebują - dodaje Mierzejewski.
Nikt z poszkodowanych nie był podopiecznym MOPS-u. Mieszkania były ubezpieczone.
Jak poinformował st. kpt. P. Siagło, przyczyny pożaru ustala policja. Trwa szacowanie strat.
