Ludzkie historie. Po wojnie, na jesieni rodzice Heleny kazali mi opuścić ich dom. Nie wiedziałam, co mam robić. Trzy dni nic nie jadłam. I płakałam.
Słońce chyliło się już ku zachodowi, kiedy naszym oczom ukazał się grób zawierający ciało matki i serce jej syna. Podeszliśmy bliżej, aby wysłuchać historii, którą chciała przekazać pani przewodnik. Nastąpiła chwila zadumy, ciszy. I modlitwa. Wiele osób głęboko przeżyło tę krótką chwilę spędzoną przed wileńskim cmentarzem na Rossie, przy grobie matki marszałka Józefa Piłsudskiego i jego serca. Ruszyliśmy dalej, aby obejść całą nekropolię.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.