Tutaj wakacje dla ducha nigdy się nie kończą.
Schyłek lata. Na plaży w Krynicy Morskiej wciąż sporo ludzi w strojach kąpielowych, ale coraz więcej wczasowiczów z plecakami widać na dworcu autobusowym. To znak, że wakacje dobiegają końca. – Ale u nas sezon się nie kończy – mówi ks. Sylwester Grabowski SVD, przełożony wspólnoty werbistów prowadzącej dom rekolekcyjno-wypoczynkowy „Bursztyn” w Krynicy Morskiej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.