Pasłęk. Gdy mężczyźni śpiewają nieszpory, w sercach słuchających dzieją się cuda.
Na początku spotykali się w dziesięciu w „kaplicy pod wieżą”. Mężczyźni i młodzieńcy z obu parafii w Pasłęku postanowili modlić się wspólnie na nieszporach. Dziś na spotkania tej wspólnoty przychodzi regularnie ok. 25 osób. Ich grupa istnieje już od ponad 7 lat, w ubiegłym roku zainspirowali również mężczyzn z parafii św. Jerzego w Elblągu, aby ci poszli w ich ślady. – Nasze spotkania tylko w męskim gronie to był pomysł Pawła – mówi Andrzej Filaszkiewicz, jeden z uczestników „Nieszporów dla mężczyzn”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.