Wytańczyć świętość

Dobro przyciąga. Nawet bez reklamy?

Październik miał się nam kojarzyć z maską wyciętą w dyni i modnym Halloween. Faktycznie zmasowana reklama pogańskiego zwyczaju zaczęła zbierać swoje żniwo.

W tym roku jednak coś poszło nie tak. W Elblągu, by zobaczyć dynię na jakiekolwiek wystawie sklepowej trzeba się naprawdę natrudzić. Jeśli już jakąś znajdziemy, nie jest ona tak wielka jak w latach ubiegłych. Letnia susza utrudniła nawet organizację Halloween.

Tak wielkiej reklamy, jak pogański zwyczaj, nie miały Bale Wszystkich Świętych. Ludzie po prostu zaczęli je organizować dla dzieci. Najmłodsi zamiast przygotowywać stroje czarownic i duchów, zaczęli zastanawiać się, za jakiego świętego się przebrać.

Na salony weszły anioły, św. Faustyna, św. Krzysztof i wielu innych naszych patronów. W naszej diecezji już w niedzielę odbyła się Gala Świętych w Prabutach. To pokazuje, że Holy Wins niejeden ma kształt. W najbliższy czwartek przed południem święci wyjdą na ulice Elbląga, a popołudniu bawić się będą najmłodsi w Iławie.

Bale odbędą się także w sobotę. Na parkiet wyjdą m.in. święci w Morągu i Mikoszewie.

Zdobywający serca coraz większej liczby osób zwyczaj pokazuje, że do świętości iść można różnym krokiem. Nawet tanecznym. Przecież „Święty Zwycięża” i to bez nachalnej reklamy.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..