Dlaczego każdy z nas potrzebuje „Dotyku Miłosierdzia”?
W Elblągu trwają rekolekcje „Dotknij Miłosierdzia”. Głosi je Jude Antoine, świecki charyzmatyk, ewangelizator z Malezji.
W czasie katechezy ewangelizator tłumaczył, dlaczego ten dotyk jest tak istotny i w jaki sposób może zmienić nasze życie. Zgromadzonych spytał, czy potrzebują miłosierdzia i zaznaczył, że ważne jest, by pragnąć dotyku miłosierdzia.
- Wiele osób odpowiada: "Tak". Ale tak naprawdę boją się. Nie bój się! - wołał Jude.
Jak zaznaczył charyzmatyk, bardzo ważne w życiu człowieka jest odkrycie, że coś boli.
- Pan jest blisko ciebie. Nie bój się swojego bólu - apelował. - Łatwo jest wielbić Pana, gdy w twoim życiu wszystko idzie dobrze. Ale bardzo trudno jest wielbić Pana, kiedy w życiu jest źle - zauważył Jude.
Charyzmatyk zaznaczył, że człowiek musi stać się silni pośród tego bólu. - Na każdym etapie życia ból jest połączony ze wzrostem. Bez bólu nie ma wzrostu - zaznaczył.
- Nie bój się swojego krzyża. Pozwól, by Pan dotykał cię przez ból - zasugerował. - Ból cię nie pokona - zapewnił Jude Antoine.
Ewangelizator był w Elblągu po raz trzeci. Wiele osób, które zdecydowały się uczestniczyć w rekolekcjach spotkało się z charyzmatykiem w latach poprzednich.
- Rekolekcje te podobają mi się, bo Jude mówi o tym, co przeżył. A przeżył wiele. Jest postacią charyzmatyczną - opowiada pani Bożena. Na tegoroczne rekolekcje przyszła podobnie jak w roku biegłym, czyli wspólnie ze wspólnotą w Odnowy w Duchu Świętym, do której należy.
- Pierwszy raz pierwszy zobaczyłem, jak otworzyła się młodzież. Nie tylko na kolegów, którzy byli obok, ale także na nieznajomych. A to jest rzadkością. To było piękne - przyznaje Łukasz.
Spotkania rekolekcyjne odbywają się wieczorami w hali Centrum Biznesowo-Sportowego. Rozpoczęły się 17, a zakończą 19 listopada. Rekolekcje są przygotowaniem do Jubileuszowego Roku Miłosierdzia.