Trzylatki odbywają prawdziwe tournée po parafiach Elbląga.
- Tak młodego Józefa i Maryi jeszcze nie widzieliśmy - przyznają zgodnie wierni z parafii Wszystkich Świętych w Elblągu, którzy mieli okazję obejrzeć wystawione w ich świątyni jasełka.
Z występem bożonarodzeniowym do ich kościoła przybyły przedszkolaki z Katolickiego Przedszkola im. bł. Franciszki Siedliskiej. A zdumienie potęgował fakt, iż była to jedna z najmłodszych grup przedszkola. Swój talent sceniczny zaprezentowały przed elblążanami bowiem trzylatki.
Zachwyceni występem oprócz widzów byli również rodzice dzieci, które wcieliły się w biblijne postacie. Na scenie nie obok Świętej Rodziny nie mogło zabraknąć również Trzech Króli, pasterzy oraz chóru aniołów.
- Panie przygotowujące to przedstawienie naprawdę wysoko podniosły poprzeczkę - mówi Radosław Samul, tata jednego z pasterzy. - Zarówno długie kwestie, jak i śpiewy kolęd, to wszystko wydawałoby się zbyt trudne do opanowania dla takich maluchów. Ale jak było widać doskonale sobie z nimi poradziły i wyszło przepięknie - dodaje.
Wzbudzający podziw, uśmiechy i wywołujący burzę oklasków występ nie był jedynym jaki dali młodzi artyści w naszym mieście.
Przedszkolaki odbywają bowiem prawdzie tournée po miejskich parafiach. Jeszcze w ubiegłym roku tuż przed świętami wystąpiły w kościele pw. Franciszki Siedliskiej.
W minioną niedzielę dały w sumie aż trzy występy. Poza parafią Wszystkich Świętych, jasełka obejrzeli jeszcze wierni z kościoła Miłosierdzia Bożego i św. Floriana. Ich "trasa" zakończy się 17 stycznia przedstawieniem w kościele Trójcy Świętej.
- W związku z tym chcielibyśmy podziękować wszystkim księżom proboszczom, którzy przyjęli nas tak serdecznie - mówi pani Jolanta Parasiak, prezes stowarzyszenia rodziców kierującego przedszkolem.
- Jesteśmy wdzięczni za dar serca jaki otrzymaliśmy z ich strony. Dlatego chciałabym za tę otwartość podziękować księżom, Dariuszowi Paszkowskiemu, Stanisławowi Drozdowskiemu MIC, Andrzejowi Kilanowskiemu, Andrzejowi Klukowskiemu oraz Ryszardowi Półtorakowi, u którego będziemy za tydzień - wylicza pani Jolanta.