Jadłoterapeuci

Wiele osób przychodzi nie tylko po to, żeby zjeść czy się ogrzać, ale również porozmawiać. – Możemy im wtedy coś doradzić albo czasem po prostu pocieszyć – mówi Tomasz.

Codziennie wydają posiłki co najmniej setce ludzi. – Zapisanych na liście mamy 90 osób – mówi Tomasz Szwajkowski, kierownik jadłodajni Caritas przy ul. Zamkowej w Elblągu. – Ale zazwyczaj przychodzi ok. 120 i nikt nie odchodzi głodny. – A że zima jest w tym roku dość sroga, to ta liczba jeszcze wzrasta – mówi Bogdan Mikulski, drugi z wolontariuszy jadłodajni. – Do tego należy doliczyć także „piechurów”, czyli osoby z innych miast, które też zaglądają w nasze progi w poszukiwaniu ciepłego posiłku. To oznacza, że wydajemy codziennie około 150 ciepłych porcji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..