Wyloguj się do życia. Wyłącz komórkę i internet, a zyskasz wiele - zachęcają młodzi elblążanie.
- Pierwszym sposobem wyrażania emocji są słowa - jak wyjaśnia Hanna są one jednak bardzo ograniczonym narzędziem. - Pisząc z kimś SMS-y czy czatując przez internet, nie widzimy osoby, z którą rozmawiamy. Czytając to, co ona nam napisała, możemy to źle zrozumieć, błędnie odczytać jej intencje - zwraca uwagę.
Dlatego jak wskazują autorzy projektu należy sięgać po sposoby, które dają więcej możliwości wyrazu. - Dużo więcej możemy bowiem wyczytać z barwy głosu, postawy ciała, a nawet samego kontaktu fizycznego z drugą osobą - wylicza Mateusz.
- Niestety internet czy sms-y ograniczają nas do tej najuboższej formy komunikacji. I niewiele tutaj pomagają emotikony - dodaje Daniel. - Dlatego w swoich konferencjach starają się nakłaniać do sięgania po środki, które dają jak najwięcej możliwości wyrażania samego siebie.
- Zamiast napisać suchego sms-a, zadzwoń. Jeśli masz czas na dłuższą pogawędkę to może warto skorzystać z komunikatora, który daje możliwość video-rozmowy. A najlepiej to spotkaj się z tym z kim chcesz porozmawiać - w ocenie Daniela, najlepiej byłoby gdyby telefony i internet służyły nam wyłącznie do umawiania się na osobiste spotkania.
- Właśnie w ten sposób należy się wylogować do życia - Hania mówi, że wiele osób pyta wówczas: "A po co?" - Przede wszystkim dzięki temu będziemy mieć prawdziwych znajomych. Takich którzy wyjdą z nami na spacer, do kina. Takich którzy podadzą rękę w kłopocie i przytulą kiedy jest nam smutno - dziewczyna wskazuje, że choćby jeden taki przyjaciel jest wart więcej niż setki "znajomych" z internetu. - Bez prawdziwych przyjaciół nasz życie będzie puste - dodaje.
- Wylogowanie się do życia daje mnóstwo korzyści - Mateusz mówi, że obok tak oczywistych jak poprawa wzroku i sprawności fizycznej, dzięki mniejszej liczbie godzin przed ekranem, zyskujemy wiele profitów, z których często nie zdajemy sobie sprawy.
- Popartym naukowo faktem jest że spędzanie czasu z ludźmi wydłuża życie, chroni przed chorobami umysłowymi i redukuje stres. Bo dzięki realnym przyjaźniom znajdujemy sens życia, a dzieląc się z nimi tym co czujemy możemy pozbyć się problemów - dodaje Daniel.
Taką zachętę usłyszało blisko 600 uczniów elbląskich szkół. - Wygłosiliśmy w sumie 9 konferencji w różnych miejscach - Mateusz mówi, że odbiór ich akcji był zróżnicowany. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że wielu osobom może nie spodobać się nasza zachęta do ograniczenia swoich więzi z internetem i komórką - szczególnie niechętnie na tę koncepcję reagowała młodzież gimnazjalna.
- Dzięki przeprowadzanym ankietom wiemy jednak, że na wśród sporej liczby osób wywołaliśmy pewną refleksję - mówi Elżbieta. W kwestionariuszach wskazywali oni, że nasza konferencja sprawiła, że spróbują ograniczyć ilość czasu spędzanego w internecie. - A cieszy nas to tym bardziej, że były to również osoby, które w pytaniu o to, jak często są obecne w sieci odpowiadały: "non stop" - podsumowuje.