Tysiące osób w środowy wieczór rozważało stacje Drogi Krzyżowej na ulicach Elbląga.
- Zgromadziła nas tutaj wiara i potrzeba serca, aby uczcić Pana Jezusa dźwigającego krzyż, idącego na Golgotę - powiedział rozpoczynając nabożeństwo Drogi Krzyżowej bp Jan Styrna. Mieszkańcy Elbląga rozważając 14 stacji męki Pańskiej, przeszli od sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy do katedry św. Mikołaja.
- Na początku Drogi Krzyżowej łączymy się z Matką Jezusową w Jej sanktuarium Nieustającej Pomocy. Modlimy się do Pomocy Nieustającej: "Proś Boga za nami. Proś Boga za nami, aby ogarnęło nas nieskończone miłosierdzie Ojca Niebieskiego" - mówił bp Stryna.
Autorem rozważań tegorocznej Drogi Krzyżowej był bp Jan Styrna. Inspiracją do ich napisania było nauczenie św. Jana Pawła II, a w szczególności encyklika o Bożym Miłosierdziu - Dives in misericordia.
- W tej encyklice św. Jan Paweł II starał się odsłonić raz jeszcze oblicze Ojca, który jest - jak uczy św. Paweł Apostoł - Ojcem Miłosierdzia oraz Bogiem wszelkiej pociechy - zauważył bp Styrna.
- Jezu, Ty wiedziałeś, co stanie się w Jerozolimie, jednak szedłeś naprzeciw męki, krzyża, śmierci krzyżowej - usłyszeli w rozważaniu pierwszej stacji wierni. - Z miłości do ludzie niesiesz odkupienie, ratunek, zbawienie. W Twoim Kościele, dla nas grzeszników ustanawiasz sakrament pojednania, abyśmy zawsze mieli otwartą drogę powrotu do Boga. Do pojednania, życia w łasce, w zjednoczeniu ze źródłem świętości.
- Jezu przyjmujący wyrok śmierci, pomagaj nam przyjmować Twoje zbawienie każdego dnia - powiedział bp Stryjna.
Przy stacji VI - Weronika ociera twarz Jezusowi - bp Jan Styrna przypomniał, że imię to oznacza „święte oblicze”. Swoje oblicze Pan Jezus odbił na chuście kobiety. - Dziś Pan Jezus swoje oblicze chce odbić w sercach ludzi - zaznaczył bp Stryjna.
Krzyż między kolejnymi stacjami nieśli przedstawiciele elbląskich parafii wraz z duszpasterzami. W nabożeństwie uczestniczyło kilka tysięcy osób.