Jak na studniówkę przystało był polonez, a także inne tańce oraz mnóstwo dobrej zabawy. Młodzi z Elbląga w Niedzielę Miłosierdzia świętowali 100 dni do rozpoczęcia Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

- Do ŚDM coraz bliżej i z tego powodu dziś się radujemy - powiedział do zgromadzonych na placu Jagiellończyka ks. Roman Thiel. - Wszystkie dzisiejsze nasze tańce ofiarujemy Panu Jezusowi - dodawał. - A na te dni, które dzielą nas od spotkania w Krakowie chciałbym Wam powiedzieć; Zostańcie z Jezusem. Zostańcie z Jezusem bo warto! - podkreślał diecezjalny duszpasterz młodzieży.

Ci, którzy zgromadzili się punktualnie o godzinie 15 na największym placu Elbląga rozpoczęli świętowanie od nauki znanej z pielgrzymek "Belgijki". - Taniec prosty choć bardzo intensywny - mówi Marcin. Jak dodaje, już po chwili część z tańczących musiała zrobić sobie dłuższą przerwę na złapanie oddechu.

Następnie wszyscy zebrani tańczyli do piosenki "Tunuk Tunuk Tun", do której choreografię poznali również dopiero na miejscu. Ostatnim tańcem, który uświetnił elbląską "studniówkę", był polonez. - Ale też nie takiego jakbyśmy oczekiwali - mówi Marcin. Chłopak dodaje, że nie spodziewał się, że po tradycyjnym początku, taniec nabierze takiego ostrego tempa.

Na zakończenie spotkania zebrani odmówili Koronkę do Miłosierdzia Bożego, oczywiście w intencji Światowych Dni Młodzieży.