Według najbardziej prawdopodobnej hipotezy jeden z głównych patronów Polski, patron diecezji elbląskiej, zginął właśnie w pobliżu tego miejsca, leżącego na pograniczu Warmii i Mazur.
Średniowieczne kroniki podają: „Z trójki wędrowców tylko Wojciech miał szaty duchownego. Wzięto w pęta wszystkich, Wojciecha zaprowadzono na wzgórze, do jakiegoś uświęconego zapewnie gaju. Wówczas zajadły Sicco, wstrząsając włócznią z całych sił, ugodził Wojciecha, na wskroś przebijając mu serce. On zaś, obejmując przyjaciółkę śmierć, wyciągnął ramiona jak na krzyżu, który tak bardzo miłował”. Wspomnienie św. Wojciecha przypada 23 kwietnia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.