Nowy numer 11/2024 Archiwum

Oaza. To jest klimat! przejdź do galerii

Tam spotkasz ludzi, którzy myślą podobnie i nie boją się wyznawać swojej wiary.

- To przede wszystkim panujący tu klimat sprawia, że już myślimy kiedy będzie następne spotkanie - mówili zgodnie uczestnicy II Oazy Modlitwy, która odbyła się dziś w Morągu.

- A ten klimat przede wszystkim tworzą ludzie, którzy tu przyjechali - dodaje Dawid.

Młodzież z Iławy, Malborka, Sztumu i okolic Morąga przyjechała na oazę już piątek wieczorem. Oazowicze zostaną na niej do niedzieli.

- Głównym celem tej, krótkiej oazy jest zachęcenie tych młodych do wzięcia udziału w pełnej 15 dniowej oazie, którą organizujemy w czasie wakacji - wyjaśniał ks. Krzysztof Kaoka, prowadzący to spotkanie. - Przez ten jeden dzień chcemy im dać namiastkę tego, co może ich spotkać, jeśli zdecydują się wziąć udział w oazie wakacyjnej - dodaje.

Choć spotkanie trwa trzy dni, wszystko co najważniejsze odbywało się dziś. Jednym z ważniejszych punktów drugiego dnia spotkania był bieg uliczny tzw. "Wyprawa otwartych oczu". - Najpierw musieliśmy rozwiązać zadanie, polegające na rozszyfrowaniu zdania ułożonego z pisma celtyckiego - opowiada Dawid. - Jako wielbiciel Tolkiena nie mogłem sobie odmówić przygotowania takiego zadania - śmieje się ks. Krzysztof. - Potem z kolei musieliśmy w parku odszukać wolontariuszy, którzy wyznaczali nam kolejne zadania - dodaje Kacper.

Ostatnim zadaniem, jakie wykonywali uczestnicy oazy, była nauka tańca, który wykonywany był na scenie w muszli koncertowej. - To zadanie ma pomóc tym młodym otwierać się ze swoją wiarą na innych - tłumaczy ks. Kaoka. - Na razie jeszcze w parku nie ma ludzi, ale koło południa, kiedy będziemy prezentować gotowy układ, z całą pewnością jakieś audytorium się znajdzie.

- Zadania, taniec, rozmowy i wspólnota to tworzy naprawdę super atmosferę - mówi Ewelina. - Tu jest tak przyjemnie dlatego, że można spotkać się z ludźmi, którzy myślą podobnie jak ty i nie boją się wyznawać swojej wiary. To sprawia, że jest po prostu łatwiej - dodaje.

- Na takiej oazie spotyka się naprawdę wartościowych ludzi - ocenia Dawid. - Można znaleźć prawdziwe przyjaźnie - dodaje. - A może nawet dziewczynę czy chłopaka - śmieje się Kacper.

Po biegu w parku oazowicze udali się na Mszę Świętą, następnie był obiad oraz spotkania w grupach. Wieczorem będą mieli możliwość skorzystania z sakramentu pokuty.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy