Każdy kiedyś śpiewał przy ognisku

Dzieciom i młodzieży harcerstwa reklamować nie trzeba. Na zbiórki przychodzą sami. Brakuje jednak instruktorów, którzy zechcieliby wesprzeć organizację.

Agata Bruchwald

|

Gość Elbląski 19/2016

dodane 05.05.2016 00:00
0

Komenda hufca wystosowała do mieszkańców miasta taki apel: „My, zuchy, harcerze i instruktorzy hufca ZHP Sztum, zwracamy się do społeczności sztumskiego powiatu z gorącym apelem o pomoc w ratowaniu naszego hufca. Wierzymy, że dzięki wam nasz hufiec nie zostanie rozwiązany”. Istnienie hufca jest zagrożone, bo brakuje instruktorów. Organizacja skupia ponad 100 osób – zuchów, harcerzy, instruktorów. – Harcerstwo to obecnie chyba już jedyna ostoja w naszym pędzącym, wirtualnym świecie. Cały czas gonimy, ale tak naprawdę nie wiemy za czym – mówi Beata Tritt, druhna z komisji rewizyjnej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy