- W związku z tym, że jest to już dziesiąty, jubileuszowy Festyn Wszystkich Świętych, w tym roku następuje cudowne rozmnożenie nagród - mówił ks. ks. Stanisław Drozdowski MIC, proboszcz elbląskiej parafii pw. Wszystkich Świętych.

To właśnie loteria fantowa cieszyła się największą popularnością tegorocznej zabawy. - A to dlatego, że każdy los wygrywa. A główna nagroda w tym roku nie jest jedna, ale dwie - opowiadał kapłan.

Losy można było kupić na stoiskach, ale także wygrać. - Ja swój los zdobyłem, strzelając z łuku - opowiada mały Maciej. - Nic trudnego, wystarczyło w trzech strzałach zdobyć 25 punktów lub trafić w środek tarczy - dodaje. Choć mówi, iż to "nic trudnego", dopiero za trzecim razem zaliczył próbę.

Organizatorzy festynu, czyli elbląscy marianie, przygotowali dla swoich parafian, obok loterii fantowej, także mnóstwo innych atrakcji.

Najwięcej radości oczywiście zażyli najmłodsi. Dla nich przygotowano nie tylko typowe festynowe zabawy. Mogli oni uczestniczyć w spartakiadzie, meczu "Mamy kontra córki", turnieju "piątek" piłkarskich, pokazach "Mam Talent".

Starsi zaś mogli sprawdzić swoją wiedzę w zmaganiach "Jeden z dziesięciu".