Nowy numer 39/2023 Archiwum

Kościół musi być piękny

Staraniem księdza proboszcza i parafian gotycka świątynia – przed wiekami zwana Bazyliką Żuławską – odzyskuje należyty blask.

Rozpoczęto kolejny etap prac renowacyjnych w Kolegiacie Żuławskiej w Nowym Stawie. Obecne trwa czyszczenie ściany północnej piaskiem szklarskim metodą strumieniowo-ciśnieniową oraz izolacja fundamentów. Prace w nowostawskiej świątyni trwają nieprzerwanie od 2008 roku. Co roku odnawiany jest co najmniej jeden element.

Choć zdarzyły się lata, gdy prace miały większy rozmach. W 2012 roku renowacji poddano ołtarz Matki Bożej oraz dach nawy bocznej. Podwójne prace wykonano także w 2014 roku, kiedy wyremontowano dach wieży północnej i południowej nawy oraz odnowiono „grupę ukrzyżowania”. Czas nie oszczędził zabytku. Tuż przed remontem dach tak bardzo przeciekał, że kiedy padało, ludzie podczas nabożeństw wewnątrz świątyni musieli rozkładać parasole. Wielki remont kolegiaty rozpoczął proboszcz ks. Jerzy Pawelczyk, a wsparli go w tym dziele mieszkańcy Nowego Stawu i okolicznych wsi. Dużą pomocą dla parafian dążących do przywrócenia dawnej świetności kolegiaty są dotacje, które od kilku lat można pozyskiwać. Te do Nowego Stawu wpływają z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, samorządu województwa pomorskiego oraz gminy Nowy Staw. – Kocham stare kościoły – mówi ks. Jerzy Pawelczyk, proboszcz parafii św. Mateusza Apostoła w Nowym Stawie. – Kościoły, w których od drzwi głównych idzie się do ołtarza. Z wieżą i pięknymi organami –opowiada. Z potrzeby chwili proboszcz nowostawskiej parafii nauczył się pisać projekty, jakie należy składać, starając się o dotacje. – Chcę zarazić księży z okolicznych parafii chęcią wyremontowania kościołów, pozyskania na ten cel dotacji. Służę im pomocą przy pisaniu wniosków – zachęca ks. J. Pawelczyk. W którym wieku wybudowano kościół św. Mateusza w Nowym Stawie? Trudno to jednoznacznie stwierdzić. Pomorski wojewódzki konserwator zabytków, wydając w ubiegł roku opinię o obiekcie, powołał się m.in. na katalog dawnego powiatu malborskiego opracowany przez Bernharda Schmida w 1919 roku. „B. Schmid wydatował budowlę na koniec XIV w., stwierdzając jednocześnie, że realizacja budowy trwała jeszcze do roku 1408, a poszczególne jej etapy postępowały bezpośrednio po sobie, decydując o ujednoliconym wyrazie architektonicznym kościoła. Przytacza także w swoim opracowaniu zapis z księgi konwentu, informujący o mającej miejsce w 1400 roku sprzedaży przez zakon krzyżacki kościołowi w Nowym Stawie 10 tys. dachówek oraz pożyczce udzielonej kościołowi w 1408 r.” – czytamy w dokumencie. Kościół św. Mateusza jest największą świątynią na Żuławach. Została ona wzniesiona na rzucie prostokąta, z zamkniętym trójbocznie prezbiterium i wieżą od zachodu. Kościół posiada dwukondygnacyjną zakrystię ze sklepieniem gwieździstym i krzyżowym. Do rangi kolegiaty kościół podniesiony został w 2002 roku. Przed wiekami świątynia określana była mianem bazyliki. Mówią o tym m.in. akty wizytacyjne z 1749 roku. „Dawali temu wyraz również biskupi gdańscy, obdarzając w sposób nieformalny od dziesiątków lat kościół w Nowym Stawie przydomkiem »Bazylika Żuławska«” – czytamy w książce „Zarys historyczny miasta i Kolegiaty Żuławskiej w Nowym Stawie” Andrzeja Błaszczuka. W przywrócenie kolegiacie dawnego blasku w ciągu ostatnich kilku lat zainwestowano ponad 1,5 mln zł. Znaczna część pieniędzy pochodzi z dotacji. Ks. Jerzy Pawelczyk zdołał je pozyskać dzięki zaangażowaniu parafian i uzbieraniu przez nich niezbędnego wkładu własny. Obecne prace w kolegiacie wykonuje firma Not Bud Krzysztof Pruchniewski. Nad całością czuwa Ludwik Brzuskiewicz, inspektor nadzoru konserwatorskiego, Ryszard Kowalski, pomorski inspektor budowlany oraz Ryszard Góralski, kierownik budowy. Zakończenie obecnego etapu prac zaplanowano na wrzesień.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast