Miejscowa społeczność 3 lipca obchodziła 30-lecie powstania parafii św. Floriana oraz 30 lat posługi w niej ks. kan. Stanisława Grucy.
Pierwszą łopatę pod krzyż, który stanął na placu budowy, wbiliśmy w kwietniu 1982 roku – wspomina Roman Wereszko, szef Ochotniczej Straży Pożarnej w Szymankowie. – Choć to był przecież stan wojenny, ani chwili nie zastanawialiśmy się, czy budować świątynię. Potrzebowaliśmy tego kościoła – opowiada. – Paradoksalnie, stan wojenny pomógł nam w uzyskaniu zgody na tę budowę – zdaniem pana Romana lokalni urzędnicy mieli wówczas pewnie ważniejsze sprawy na głowie. Ale choć władza zgodę dała, to jak mogła – torpedowała budowę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.