Klerycy z elbląskiego seminarium w czwartek po raz pierwszy w tym roku stanęli na deskach teatru. Rozpoczęły się próby do przedstawienia Mikołajkowego dla dzieci. W tym roku najmłodsi obejrzą „Opowieść wigilijną” Charlesa Dickensa.

- Zagrać w przedstawieniu dla dzieci to duża frajda - mówi kl. Maksymilian Ślizień, który gra Scrooge. - Największą trudnością w mojej roli jest to, że na scenie muszę okazywać bardzo dużo emocji. Są one skrajne, od negatywnych do pozytywnych. Muszę mocno wczuć się w graną postać, by je dobrze oddać - opowiada.

W ubiegłym roku przygotowano przedstawienie na bazie bajki „Kopciuszek”. Przez lata klerycy starali się, by sztuka opierała się na innej historii. „Opowieść wigilijną” klerycy w przeszłości już przygotowywali. 

- Stwierdziliśmy, że nie ma potrzeby co roku grać innej bajki, bo przecież na przedstawienie nie przyjeżdżają te same dzieci - stwierdza kl. Michał Semeniuk. - „Opowieść wigilijna” to wartościowa i bardzo znana bajka. Jeśli zaś ktoś zapomniał jej treść, to warto sobie ją przypomnieć.

Za przygotowanie przedstawienia Mikołajkowego dla dzieci odpowiadają klerycy z III roku. Premiera odbędzie się w najbliższą sobotę w Teatrze im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. Przedstawienie obejrzy ponad 1000 dzieci z diecezji elbląskiej.