Do Melbourne pojechała nie tylko po medal, ale i po lekarstwo dla bliskiej osoby.
W Elblągu jeżdżą tramwaje z imionami i nazwiskami ważnych, wielkich elblążan. Jest tramwaj Schichaua, Karpińskiego. Ale nie ma tramwaju Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej – rozpoczął swoją opowieść o olimpijce Juliusz Marek, pasjonat historii miasta, właściciel Telewizji Elbląskiej. Postać Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej (1934–2015) została przypomniana w ramach spotkania „Historie z tej ziemi – bohaterowie naszych czasów”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.