Okres karnawału dobiega końca.
Czy był to dla nas czas zabawy dla samej zabawy, a może radości, która pozwala zbliżyć się do drugiego człowieka? Mieszkańcy Malborka uznali, że nie ma nic cenniejszego niż czas spędzony z innymi. W tamtejszej parafii św. Urszuli Ledóchowskiej z okazji tłustego czwartku odbył się „Pączek w klatce” (piszemy o tym na ss. VI–VII). To pomysł na przełamanie anonimowości i poznanie osób żyjących tuż obok. To niby niewiele, a jednak całkiem sporo. Może dzięki takim działaniom, gdy będziemy rano szli do pracy i mijali ludzi, nie będą nam w głowie kołatały się słowa piosenki „Znamy się tylko z widzenia...”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.