Swoje przywiązanie do barw narodowych możemy wyrażać na różne sposoby.
Pamiętam dokładnie, jak moja mama przed każdym świętem otwierała szafkę z najlepszymi obrusami i wyciągała stamtąd biało-czerwoną flagę – wspomina pan Łukasz z Kwidzyna. – Nabożeństwo i pietyzm, z jakim sięgała po ten kawałek materiału, wywarły na mnie ogromne wrażenie i nauczyły szacunku do barw narodowych bardziej niż cokolwiek innego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.