Dla niektórych uczestników był to pierwszy wyjazd bez żon. – Może dlatego byli nieco zestresowani, ale myślę, że wywiązali się z zadania bardzo dobrze. Takie wyjazdy mają służyć poznawaniu i wypełnianiu misji ojcowskiej – wyjaśnia Adam.
Dzień Ojca to ma być dzień z ojcem. Z takiego założenia wyszła wspólnota Mężczyzn Boga z Elbląga. 21 tatusiów zabrało 35 swoich pociech, aby spędzić z nimi dobę pod namiotem. Nad jeziorem w miejscowości Szeląg mogli nacieszyć się swoją obecnością.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.