W Elblągu pogrzeb dzieci zmarłych przed urodzeniem z kapłanem odbył się po raz trzeci. W dwóch urnach złożono prochy ok. 100 dzieci utraconych. W nabożeństwie wzięli udział rodzice. Modlitwie przewodniczył ks. dr Mariusz Ostaszewski, diecezjalny duszpasterz rodzin.

  Elbląg; 30.06; pogrzeb dziecka utraconego Agata Bruchwald /Foto Gość

W marcu br. bp Jacek Jezierski wydał dekret „Pogrzeb dziecka, które zmarło przed urodzeniem lub krótko po porodzie”.

„Dzieci rodzące się jako martwe lub zmarłe krótko po narodzeniu, posiadają prawo do pełnego pogrzebu. Niedopuszczalna jest praktyka skróconej wersji pogrzebu do tzw. „pokropku”. Duszpasterze nie mają podstawy, aby odmawiać pogrzebu w powyższych sytuacjach” - czytamy w dokumencie.

W kolejnym punkcie dekretu bp Jezierski zwraca uwagę kapłanom, w jaki sposób - w zaistniałej sytuacji - mają się zachować.

„Duszpasterze mają okazać szczególną delikatność i powściągliwość. Nie powinni w żaden sposób sugerować potrzeby składania ofiary pieniężnej przy okazji pogrzebu dziecka. Najlepszym rozwiązaniem jest w tym przypadku pełna rezygnacją z jej przyjęcia. Rodzice i rodzina zostali bowiem dotknięci wielkim cierpieniem, co wyraża się ich szczególną wrażliwością. Muszą załatwić wiele formalności, pokonać trudne procedury. Często znajdują się w tak trudnej sytuacji życiowej po raz pierwszy. Należy to rozumieć i uszanować.”

Urny z prochami dzieci utraconych złożono na elbląskim cmentarzu Dębica. Zbiorowy grób powstał w 2011 roku. Wyryto na nim napis „Pamięci dzieci, które zbyt wcześnie odeszły”.

Dzień Dziecka Utraconego obchodzony jest 15 października.

Treść dekretu bp. Jezierskiego - CAŁOŚĆ