By mogły powstać, piszący je muszą wykazać się dużą cierpliwością.
Emilia Piaścik pracuje w Miejsko - Gminnym Ośrodku Kultury w Tolkmicku. Maluje. Jak mówi o sobie jest samoukiem. Ludzie widząc jej prace mówią, że są piękne. A ona chce dalej szlifować swój warsztat. Zdecydowała się wziąć udział w warsztatach pisania ikon, jakie piątek i sobotę odbywają się w Tolkmicku.
- Chciałam poznać nową technikę. Malowanie, rysowanie to moja pasja. Sama wiele się uczę, a dziś mam szansę dowiedzieć się czegoś od innych. Są tu osoby, które pierwszy etap nauki mają już za sobą. Człowiek uczy się przez całe życie - dlatego tu jestem - opowiada
Temat ten zainteresował panią Emilię. Zanim przyszła na zajęcia w internecie szukała informacji o kursie.
- Chciałam zobaczyć czy to mnie zafascynuje. Czy będę chciała to robić. Tu trzeba mieć dużo cierpliwości. To jest podstawa. Takie zajęcia są cenne dla osób, które jej nie mają. To jest czas, kiedy można się uspokoić, wyciszyć - wymienia. Według pani Emilii pisanie ikon to trudna technika.
Zajęcia prowadzi Ewa Bednarska - Siwilewicz. Uczestnikom kursu zaproponowała starą metodę pisania ikon. Oznacza to, że bazują na naturalnych pigmentach.
- Są to naturalne pigmenty mieszane w odpowiednich proporcjach. Medium jest prawdziwe żółtko i wytrawne, białe wino - mówi. Przygotowanie ich nie jest proste, bo składa się z wielu etapów.
- Ważna jest idea pisania ikon. Znajdujemy się w parafii św. Jakuba. Miejscu, które jest ściśle związane z tą niezwykłą postacią. Pisząc projekt pomyślałam, że to co jest ponadczasowo i łączy nas Polaków, to są nasze wartości religijne i historyczne. Dlatego powstał ten kurs - tłumaczy pani Ewa. Kurs został przeprowadzony w ramach projektu „W zasięgu tradycji - dziedzictwo kulturowe Warmii i Mazur”.
Warsztaty pisania ikon to obecnie bardzo popularna forma spędzania czasu wolnego. - Potrzebujemy wyciszenia i osobistego kontaktu z Panem Bogiem. A to jest medytacja, bycie sam na sam ze świętym obrazem. To nie jest zwykły obraz, który możemy oglądać. Ikona patrzy na nas. My wobec niej zachowujemy w sobie pewną pokorę. Ludzie pisząc ikony robią to w pewnej intencji. Jest to też powrót do malowania. Choć ikonę się pisze, ten warsztat również jest ważny.
Pani Magda, jedna z uczestniczek warsztatów, nosi w sercu ważną dla niej intencję. O jej wysłuchanie modli się do Matki Bożej. W tej też intencji pisze ikonę. Wierzy, że to pomoże w wysłuchaniu prośby.
Wykonane, podczas warsztatów, prace będzie można obejrzeć podczas „Dni Jakubowych” na targowisku w Tolkmicku w najbliższą niedzielę.