Wypoczynek i formacja, czyli wakacje w Mikoszewie.
Tematem Oazy Dzieci Bożych, jaka obecnie trwa w Domu Formacyjnym św. Wojciecha w Mikoszewie, jest sianie ziarna. Prezentując swoją grupę w czasie dnia wspólnoty, dzieci przedstawiły plakat. Było na nim narysowane m.in. ziarno. Symbolizowało ono słowo Boże. W sakramencie chrztu Pan Bóg zasiał w nas ziarno wiary. Najmłodsi zaśpiewali także piosenkę oazy. Był to utwór „Sieje je”.
Tradycyjnie w dniu wspólnoty wziął udział bp Jacek Jezierski, który przewodniczył Mszy św.
W ośrodku w Mikoszewie obecnie przebywają również rodziny należące do ruchu Spotkania Małżeńskie. Ich głównym zadaniem jest nauka zasad dialogu, a pobyt w Mikoszewie jest czasem wypoczynku połączonego z formacją.
Natomiast w pobliskim ośrodku Caritas Diecezji Elbląskiej przebywają na koloniach dzieci z Caritas Archidiecezji Warmińskiej. Wypoczynek został zorganizowany dla osób z rodzin niezamożnych. Odbyć się może w dużej mierze dzięki takim akcjom, jak np. Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom.
- Jestem tu już po raz drugi. Bardzo mi się podoba. Są z nami bardzo dobrzy opiekunowie, którzy nam pomagają. Obiady także są bardzo dobre - opowiada Magda z parafii św. Rafała Kalinowskiego w Mrągowie.
Roksana z parafii Matki Bożej Różańcowej w Pieckach w Mikoszewie jest po raz trzeci. - Poznajemy tu wiele nowych rzeczy. Zwiedzamy - to jest bardzo fajne - mówi. Wczoraj dzieci były w Gdańsku i Gdyni. Tam spotkały Wojciecha Cejrowskiego i prezydenta Lecha Wałęsę - zrobiły sobie z nimi zdjęcia.
- Najbardziej podoba mi się to, że poznajemy nowe miejsca. Nie tylko jeździmy, ale możemy i chodzić. Mamy bardzo blisko do morza - cieszy się Ola z parafii św. Maksymiliana Kolbego w Łęgajnach. Na koloniach jest po raz pierwszy.
Grupa na spacer wybrała się aż do Jantaru. Tam m.in. koloniści pływali w morzu.
Agata z parafii bł. Franciszki Siedliskiej w Olsztynie wiele razy do Mikoszewa przyjeżdżała jako uczestnik letniego wypoczynku. W tym roku jest jako opiekun. Opowiada, ze dzieci każdy dzień rozpoczynają od porannej modlitwy i gimnastyki. Później m.in. uczą się piosenek. Biorą także udział w zajęciach programowych. Kolonie to nie tylko zabawa, ale także i formacja. Dlatego też uczestnicy dowiadują się, co to znaczy być dobrym jak chleb i poznają postać św. Brata Alberta Chmielowskiego.