To były wakacje!

Kilka dni po powrocie z rekolekcji do domu, kiedy emocje opadają, uświadamiamy sobie, jak ważny był to dla nas czas.

Agata Bruchwald

|

Gość Elbląski 35/2017

dodane 31.08.2017 00:00
0

Początkowo bardzo bałam się jechać na Oazę Nowego Życia do Mikoszewa, ale Pan Bóg przemówił do mnie. Zrozumiałam, że mam odrzucić lęk i pojechać. Poczułam, że chcę się bardziej zbliżyć do Pana Boga. Największe przeżycie to moment, kiedy mogłam przyjąć Jezusa jako Pana i Zbawiciela. Nigdy wcześniej nie miałam okazji, by to zrobić. W czasie tych rekolekcji zrozumiałam, że Bóg mnie kocha i ma dla mnie wspaniały plan na moje życie. Pomaga mi i daje siłę, żeby walczyć ze złem. Staram się kierować dobrem, nie schodzić na złą drogę. Chwała Panu – mówi Natalia z parafii Świętego Michała Archanioła w Postolinie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..