Szczęściarz ze Stutthofu

– Miałem szczęście, zgodnie z moim imieniem, bo „felix” z łaciny znaczy szczęśliwy… Drwili z tego esesmani już w gestapo w Gdańsku, wysyłając mnie do obozu. Wbrew ich nadziejom przeżyłem – opowiada Felicjan Łada.

Pan Felicjan, więzień KL Stutthof nr 18252, 18 września 2017 r. skończył 100 lat. Jest obecnie najstarszym żyjącym byłym więźniem obozu koncentracyjnego w Sztutowie. Ojciec Felicjana, Stanisław Łada, za działalność w PPS, został zesłany w latach 1904–1905 na Syberię. Po powrocie pracował jako główny elektryk w kopalniach Zagłębia Dąbrowskiego. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w końcu lat 20. XX w., cała rodzina przeniosła się na Wybrzeże do powstającego nowego wielkiego miasta – Gdyni.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..