Patryk Mamczyński w portfelu miał 20 zł, w plecaku Pismo Święte, różaniec i kilka najpotrzebniejszych rzeczy. Tyle wystarczyło, żeby spełnić swoje marzenie.
Agata Bruchwald: Gdy wychodziłeś z domu, najważniejsze dla Ciebie było dotarcie do Lourdes czy raczej ewangelizacja, którą prowadziłeś na trasie?
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.