Ekumenizm dnia codziennego przejdź do galerii

- W czasie takich spotkań niezwykle ważna jest wzajemna życzliwość, bo rozmawiamy o tragedii podziału chrześcijaństwa - przypominał biskup elbląski.

Dialog katolicyzmu z protestantyzmem na ziemiach polskich od zawsze przebiegał w sposób bardziej cywilizowany niż w reszcie Europy - takie wnioski płyną z konferencji "Dysydenci czy decydenci", która odbyła się dziś w Wyższym Seminarium Duchownym w Elblągu. To spotkanie naukowe, zorganizowane w ramach obchodów 500. rocznicy reformacji, poświęcone było sytuacji protestantów w Prusach Królewskich i Koronie od XVI do XVIII wieku.

- Ten dialog trwa do dziś, rozpoczął się od pewnego konfliktu, toczył się poprzez różne spory, aż do dzisiejszych prób wzajemnego zrozumienia - podkreślił na wstępie konferencji ks. prof. Wojciech Zawadzki.

Z kolei bp Jacek Jezierski zauważył, że to spotkanie, choć nie można go nazwać wprost ekumenicznym, to ma ono taki charakter. - Ekumenizm odnosi się do teologii i zagadnień z nią związanych - zaznaczył. - Ale ta konferencja należy do inicjatyw, które należy określić mianem ekumenizmu praktycznego, ekumenizmu dnia codziennego.

Jak podkreślił biskup, w czasie takich spotkań niezwykle ważna jest również wzajemna życzliwość. - Nie tylko dystans, gdyż on prowadzi do obojętności. Ale musimy być życzliwi gdyż rozmawiamy o tragedii podziału chrześcijaństwa - przypominał.

W zgodnej opinii prelegentów, w naszej ojczyźnie ten podział miał zupełnie odmienny charakter niż w innych częściach Starego Kontynentu, takich jak Rzesza Niemiecka, Niderlandy czy na wyspach brytyjskich. - Tzw. przymus wyznaniowy nie był w Koronie Polsko-Litewskiej tak silny, jak choćby na zachodzie Europy - zauważył prof. Jacek Wijaczka. - Choć znane są oczywiście przykłady, kiedy panowie zmuszali lokalną ludność do udziału w nabożeństwach ewangelickich, to są to jednak jednostkowe przypadki - podkreślił. - Także już wtedy dochodziło do różnych sporadycznych sporów, ale możemy stwierdzić, że już od niemal początku XVIII wieku protestanci i katolicy żyli w naszym kraju w zgodzie - mówił z kolei prof. Janusz Małłka.

Uczestnicy konferencji starali się odpowiedzieć jeszcze na kilka innych kwestii dotyczących współżycia tych dwóch wyznań na ziemiach Rzeczypospolitej. Były m.in. wykłady dotyczące działalności jezuitów na tych ziemiach czy też działalności środowiska gdańskich kalwinistów, a także na temat tego, jak wyglądało przejmowanie świątyń katolickich przez protestantów. Konferencję zakończył wykład ks. prof. Wojciecha Zawadzkiego pt. "Luterańska hegemonia wyznaniowa w nowożytnym Elblągu".

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..