– Poznanie charyzmatu Ruchu Światło–Życie pozwoliło mi spojrzeć na Maryję jako na wzór do naśladowania. Wcześniej modliłam się za Jej wstawiennictwem, ale przez myśl mi nie przeszło, że mam Ją naśladować – mówiła Monika.
Była ona jedną z osób, które w czasie Diecezjalnego Dnia Wspólnoty opowiedziały o duchowości maryjnej w swoim życiu. Monika od 11 lat należy z mężem do Domowego Kościoła. Matka Boża od zawsze była obecna w jej życiu, choć przed wstąpieniem do Domowego Kościoła – jak oceniła – jej wiara była powierzchowna, ograniczała się do niedzielnej Mszy św. W konsekwencji spojrzenie na Maryję było zupełnie inne niż to dzisiejsze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.