Dzieciąteczko Święte budzi się przejdź do galerii

Jasełka to jedna z form przekazywania dzieciom wiary.

Ostatnie dni Adwentu to czas, kiedy w szkołach wystawiane są jasełka. Tradycyjnie przedstawienie przygotowano także w Katolickiej Językowo-Sportowej Szkole Podstawowej w Kwidzynie.

„Wszystkie drzwi zamknięte. Dzieciąteczko Święte gdzieś pod sercem mamy budzi się” - zaśpiewały dzieci.

Pastorałka ta poprzedziła taką oto opowieść: „Maryja z Józefem błądzili wokół Betlejem, aż wreszcie znaleźli ubogą stajenkę. Nie była pałacem ani miejscem godnym Syna Bożego, ale była przytulna i ciepła. Zamiast wygodnego łóżka stał tam wygodny żłóbek, a za pościel służyło sianko. Ludzie pogrążyli się we śnie, wiatr ucichł, nastała wielka cisza. Świat wstrzymał oddech, aż nagle...” - czytał narrator. I właśnie w tej chwili w sali rozległ się płacz dziecka, bo narodził się Boży Syn.

Scenariusz jasełek, oczywiście, nie zaskoczył, bo nie mógł. Jednak różniły się one od tych z poprzednich lat. Po raz pierwszy wspólnie z dziećmi wystąpili rodzice i nauczyciele.

- Mam małą klasę, liczy ona tylko 6 uczniów. To trochę za mało osób, by przygotować przedstawienie. Zaprosiłam do współpracy rodziców. Stwierdziliśmy, że jasełka to przekazywanie dzieciom wiary. Nie jest to więc tylko ich gra aktorska, możliwość pokazania się - mówi Ada Nawrocka, wychowawczyni.

Co roku w katolickiej szkole podstawowej jasełka przygotowuje klasa III. Marcel grał anioła. Rola spodobała mu się. Mówi, że do premiery przygotowywali się dwa tygodnie. Cecylia mówiła wierszyk. Tekst nie był trudny do nauczenia się. W przedstawieniach lubi występować.

W czasie spotkania nie zabrakło śpiewu kolęd i pastorałek. Do jednej - „Przybieżeli do Betlejem” - dzieci nauczyły się układu choreograficznego. Jasełka bardzo spodobały się publiczności, która aktorom podziękowała ogromnymi brawami.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..