Tam konkurują ze sobą najwyższe i najpiękniejsze palmy wielkanocne w regionie.
W tym roku już po raz 11. w parafii św. Jakuba Tolkmicku odbędzie się Regionalny Konkurs na Najpiękniejszą Palmę Wielkanocną. - W zeszłorocznym jubileuszowym konkursie wzięło udział w sumie 26 palm, przygotowanych przez ponad 400 osób - wspomina ks. Józef Grochowski, proboszcz parafii. - Nasze jury miało nie lada orzech do zgryzienia, aby wyłonić najlepszych.
Także w tym roku tolkmiccy salezjanie zachęcają do nadsyłania swoich zgłoszeń do udziału w plebiscycie. Jak podkreślają organizatorzy do Niedzieli Palmowej zostało jeszcze wprawdzie trochę czasu, ale konkurs zapowiadany jest wcześniej, aby można było dobrze się do niego przygotować.
Biorący udział w poprzednich edycjach podkreślają, że wykonanie naprawdę dużej i pięknej palmy pochłania sporo czasu i wymaga skoordynowanych działań.
- Co roku na naszą palmę składa się co najmniej 250 ręcznie wykonanych kwiatów, poza tym gałązki bukszpanu, trzciny, oraz liczne elementy symboliczne. Do tego kij, sznurki, wstążki. To będzie w sumie ponad 500 różnych części składowych - wylicza Krystyna Czajkowska z Suchacza. Tamtejsze Koło Emerytów i Rencistów rokrocznie z sukcesami bierze udział w tolkmickim konkursie.
- Nie ukrywamy, że, aby wykonać tyle elementów trochę czasu trzeba poświęcić - mówi Iwona Pączkowska - Kiedy przygotowywałyśmy ostatnio następny zestaw ozdób, nawet nie zorientowałyśmy się kiedy okazało się, że jest druga w nocy - śmieje się. Jak przyznają mieszkanki Suchacza wykonanie palmy zajmuje im więc w sumie około trzy tygodnie.
Pierwszy ten konkurs odbył się w Tolkmicku w 2008 roku z inicjatywy ks. Sławomira Szczodrowskiego i obejmował jedynie szkołę podstawową, gimnazjum i przedszkola w Tolkmicku. - Z roku na rok palmy były jednak coraz ładniejsze, dlatego w 2012 roku poszerzyliśmy go o teren miasta i gminy Tolkmicko. Włączyły się inne szkoły i stowarzyszenia - wyjaśnia pani Daniela Bukowska, koordynująca przygotowania do konkursu.
Regulamin konkursu na następnej stronie.