- Choćby ktokolwiek z ludzi uparł się i powiedział: "ja teraz będę dobrym człowiekiem dla wszystkich", to i tak wkrótce przekona się, że bez pomocy Boga to nie jest możliwe - mówił biskup Józef Wysocki. Słowa te skierował do młodzieży, która 8 maja w parafii św. Maksymiliana Kolbe w Kępkach przyjęła sakrament bierzmowania.

- Dzieje się tak dlatego, że wszyscy jesteśmy dotknięci skazą grzechu pierworodnego, a nasza natura jest skłonna do grzechu - zwracał uwagę kapłan. - Dlatego nieustannie potrzebujemy Bożego wzmocnienia. Potrzebujemy Ewangelii, dziesięciu przykazań i sakramentów świętych, które nas w tej wierze będą umacniały.

Jak wskazywał młodym biskup Józef życie chrześcijanina to, życie człowieka, który zaprosił Jezusa do siebie na każdy dzień. - Przyjęliście Go w sakramencie chrztu świętego, a dziś umacniacie się Jego Duchem w sakramencie bierzmowania - podkreślał.