W Tolkmicku odbyły się obchody święta patrona miasta.
Dni Jakubowe w Tolkmicku rozpoczęły się odegraniem hejnału miasta z wieży ratuszowej 28 lipca o godz. 12.
- Najbardziej podobała mi się możliwość wykonania gipsowego odlewu muszli świętego Jakuba - opowiada Paweł. Jak mówi okazało się to trudniejsze niż przypuszczał. - Nie wystarczy włożyć i wyjąć muszlę z formy. Żeby przypominała prawdziwą jest przy niej sporo żmudnej, precyzyjnej pracy - dodaje chłopak.
Możliwość wykonania muszli, której tradycyjnie używają pątnicy na szlaku do Santiago de Compostela, była tylko jednym z punktów programu „Jarmarku Pielgrzyma”. Można było na nim także obejrzeć prezentację rzemiosł dawnych i tradycyjnych, wziąć udział w warsztatach archeologicznych pn. "Odkrywanie najdawniejszych dziejów Tolkmicka", czy też warsztatach włókienniczych lub kaletniczych. Te atrakcje przygotowało Towarzystwo Naukowe Pruthenia.
- Zwieńczeniem pierwszego dnia był koncert, który odbył się w kościele św. Jakuba - opowiada ks. Józef Grochowski, proboszcz parafii. Wszyscy przybyli do świątyni mogli wysłuchać występów Trubadurów Chrystusa Pana - Joculatores Dei, scholi Teatru Wiejskiego Węgajty.
Obchody drugiego dnia rozpoczęły się uroczystą Mszą św. z procesją wokół kościoła. Mieszkańcy oraz turyści mogli posmakować zupy rybnej oraz innych smakołyków na stoiskach kół gospodyń wiejskich i stowarzyszeń.