- Dzielić się chlebem to dzielić się miłością i radością - mówił dziś ks. Krzysztof Pleskot.
- Bez was nie byłoby żniw. Bez was nie byłoby chleba. Bez was puste byłby stoły w naszych domach i rodzinach. Bez was ostatecznie zamarłaby ludzka aktywność - mówił dziś do rolników ks. Krzysztof Pleskot podczas Dożynek Gminnych gminy Susz, które odbyły się w Bałoszycach.
Kapłan przypominał również wartość chleba dla każdego z Polaków. - Patrzymy na chleb, który zawsze był na polskim stole. Na chleb, którym będziemy się dzielić. On nas uczy być dobrym i przypomina nam prawdę, której uczył św. Brat Albert, że my sami mamy być jak ten chleb, z którego każdy może odłamać tyle, ile potrzebuje - mówił. - Gdy jest chleb, jest wszystko. On nas łączy przy stole. Łączy nas w miłości i w zatroskaniu o siebie. Otwiera nam oczy na potrzeby bliźnich, którzy potrzebują naszej pomocy - przekonywał.
Jak zauważał proboszcz parafii pw. Świętej Rodziny w Bałoszycach, być dobrym to znaczy także umieć wzruszyć się wobec cudzego nieszczęścia. - Dobroć będzie miała zawsze ludzką twarz. Nie możesz mieć zamkniętych oczu - apelował kapłan.
Na zakończenie ks. Krzysztof podziękował rolnikom za ich codzienną pracę. - Dziękujemy wam my wszyscy, którzy korzystamy z jej owoców - mówił. - Ale proszę was także, abyście szanowali swoją pracę, siebie i pracę innych. Oraz abyście na wzór Jezusa, który przyszedł na ziemię czynić dobro, dzielili się chlebem z innymi. A dzielić się chlebem, to znaczy dzielić się miłością i radością - podsumowywał.