Ks. inf. Mieczysław Józefczyk był jedną z osób, do których można było wysłać kartkę w ramach akcji „BohaterON”. Zrobili to m.in. harcerze z Elbląga. W sobotę podsumowali akcję. W zbiórce wziął udział ks. infułat Józefczyk.

Osoby, które brały udział w powstaniu warszawskim, były także w wieku harcerzy. Uczestniczyły w powstaniu, bo taka była potrzeba. Dziś młodzież - gdyby była taka potrzeba - też by tak zrobiła.

- Nie ma pokolenia bohaterów - że ktoś się rodzi bohaterem. Każdy był normalnym człowiekiem, tylko znalazł się w takiej sytuacji. Powiedział, że nie może się cofać, ale musi pójść naprzód - przekonywał ks. infułat Józefczyk.

Kampania „BohaterON - włącz historię” zachęca do uhonorowania w symboliczny sposób uczestników powstania warszawskiego. Zrobić to można poprzez wysłanie im okolicznościowej kartki.

- Kiedy usłyszałem od ks. druha Piotra Kanarka o tej akcji, od razu mi się spodobała. Obecnie kładziemy duży nacisk na to, żeby pamiętać o tym, co się działo w tamtym czasie. Powinniśmy być dumni z tego, że w Elblągu mieszkają osoby, które brały udział w powstaniu warszawskim tak jak ksiądz infułat. Może on nam pokazać, jak harcerstwo wyglądało przed laty i czego dziś mu brakuje. Może być dla nas wzorem - mówi Oskar Tkaczuk.

  Elbląg - podsumowanie akcji BohaterON Agata Bruchwald /Foto Gość

Ks. inf. Mieczysław Józefczyk urodził się 15 V 1928 w Woli Michowej k. Komańczy. Święcenia kapłańskie przyjął 1950 roku, jest absolwentem Wyższego Seminarium Duchownego Hosianum w Olsztynie.

Od sierpnia 1943 r. należał do AK Okręg Warszawa. W latach 1945-1946 działał w harcerstwie w Olsztynie, był kwatermistrzem chorągwi ZHP. W 1945 r. związał się z WiN. W roku 1947 przebywał w ukryciu, został objęty amnestią. Obecnie jest emerytowanym proboszczem parafii pw. św. Mikołaja w Elblągu.